Czy powinniśmy ugościć fachowca obiadem? Dawno temu gdy inwestorzy byli, tylko „interesantami” a fachowcy, tylko „budowlańcami”, istniał zwyczaj przygotowywania posiłku również naszemu usługodawcy, często też obiad jadało się wspólnie i taki stan rzeczy był na porządku dziennym. Był to gest wdzięczności oraz sposób na okazanie uznania i poświęcenia. Obecnie wspólne biesiadowanie z wykonawcami jest raczej rzadkością, kontakty bywają na poziomie tylko czysto biznesowym. Czy więc warto próbować ocieplić i rozluźnić relację między inwestorem a fachowcem? Oczywiście, przykład który podałem jest jednym z wielu który może poprawić komunikację i wzajemny szacunek. Pamiętajmy też aby nie popadać w skrajności i podchodzić do tematu relacji z wykonawcą ze zdrowym rozsądkiem.